Wirujący ogonek

[glizdziarz]

Spinmady bo o nich mowa. Używam od niedawna i jestem pozytywnie zaskoczony. Doskonale sprawdza się na rzece i ładnie prowadzi się z prądem a pod prąd można je przytrzymać jak woblery. Okonie szaleją a i szczupły potrafi walnąć. Na wodzie stojącej również są niezłe efekty. Przynęta ciężka przy małych wymiarach i przy wietrze pozwala na dość precyzyjne rzuty. Co do kotwic to oryginalne z dwoma grotami doskonale sprawują się na zarośniętych wodach. Ich minusem są puste pobicia od czasu do czasu. Wymiana na trójramienną kotwicę rozwiązuje ten problem ale niestety odpada łowienie w zarośniętej i płytkiej wodzie.
Rozmiarem 10g w barwach okoniowych łowiłem nawet na wodzie kilkunastocentymetrowej z zielskiem.

[Remek]

Ja również kiedyś używałem tej przynęty nad jeziorem. Bodajże 7g ten listek był mniejszy. Przynętę zarzucałem dalej jak łowiłem z brzegu niestety po kilku dniach odleciał mi ten listek i nigdy już nie kupiłem tego wirującego ogonka. Może zaopatrzę się jeszcze o taką przynętę na okonia.

[glizdziarz]

Zdecydowanie polecam. Przed kupnem sprawdź jaki krętlik jest przy ogonku. Najlepszy walcowy

[radzio]

też już łapałem na tą przynętę i powiem szczerze więcej szczupaków złapałem niż okoni

[pkaaz20]

O znam to mam to w domu bardzo ciekawe małe a potrafi lepiej i daleko wyrzucić niż blachę parę okonków kiedyś się nadziało

[okonhel]

też już łapałem na tą przynętę i powiem szczerze więcej szczupaków złapałem niż okoni

Okonie tez na to biorą ale skubiąc przynętę twardą, łatwo się zniechęcają. Na okonie lepiej użyć małego spinnerbaita z twisterem na główce.

[DAW]

Złowiłem na te ogonki kilkanaście pasiaków.
Fajne przynęty.
Miałem tylko dwie sztuki tych przynęt i szybko zostały na zaczepach ;-/