Rejestracja łodzi, pontonów i innych pływadeł.

[marek j]

Od 1 sierpnia 2020 r. zostaje zniesiony obowiązek rejestracji niewielkich łodzi wędkarskich, kajaków, pontonów i wszelkich pływadełek!
Od tej daty obowiązkowi rejestracji podlegają jedynie:
1) jachty oraz jednostki pływające używane do amatorskiego połowu ryb, o długości większej niż 7,5 m lub napędzie mechanicznym o mocy większej niż 15 kW (20 KM);
2) jednostki pływające używane do połowów rybackich,
3) jednostki pływające uprawiająca żeglugę poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej – o ile nie posiadają innej niż polska przynależności.
Tu link do ustawy : https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/downl ... pCEb2QRd7o

[okonhel]

2 lata temu uchwalili ustawę a w życie wchodzi dopiero od sierpnia. Jakby chodziło o nagrody dla nich to by vacatio legis trwało do rana...

[radzislaw251]

Jak zwykle ustawa z d..... , teraz jak zobaczysz przysłowiowego Janka na wodzie i coś odwali to nawet nie będzie jak namierzyć takiego typa, przecież każdy może mieć łajbę. Pomysł genialny, wychodzi na to , że z małej łodzi nie można nic odwalić. Pogański kraj i takie same obyczaje

[glizdziarz]

Tu się muszę z Radkiem zgodzić
Idiotów pływających na naszych wodach nie brakuje.
Swego czasu na Słoku jeden idiota szalał na swojej łódce (duży silnik i mały rozum). Wpakował się w łódkę z dwoma wędkarzani i praktycznie ich zatopił. Niech teraz nie ma numerów rejestracyjnych i sp...li z miejsca zdarzenia to pij d... wodę.

[okonhel]

Jakby któremuś ze strażników rybackich przyszło do głowy kontrolować Wam potwierdzenie rejestracji łodzi lub wyposażenie łodzi to informuję ze nie mają do tego uprawnień, co czasem próbują robiś kontrolujący na Żarnowcu na którym czasem łowimy.
Ani SSR ani PSR nie ma uprawnień do kontroli wyposażenia jednostek pływających. To samo z żądaniem dokumentu rejestracyjnego łodzi.
Gdyby ustawodawca nałożył obowiązek posiadania takiego dokumentu przy sobie, to by ustalił wzór takiego dokumentu jak kiedyś wzór Prawa jazdy czy Dowodu rejestracyjnego samochodu. Tymczasem co starostwo to inaczej wypisują a niektórzy dopiero na żądanie i sami mówią że nie jest wymagane posiadanie przy sobie.
Niestety albo strażnicy SSR kontrolujący wędkarzy na Żarnowcu nie znają swoich uprawnień(w co wątpię, bo przecież jakiś egzamin zdawali) albo przekraczają swoje uprawnienia. W zeszłym roku w czasie kontroli ( z Krzyśkiem "Juniorsky") zostałem poproszony o okazanie dokumentu rejestracyjnego łodzi. Akurat miałem przy sobie i nie ma problemu żebym go pokazał ale poinformowałem od razu, że nie muszę go mieć i okazywać. Na to strażnik odparł - " No to jak mam sprawdzić czy łódka jest zarejestrowana?" A czy to mój problem ? Nie ciągnąłem dalej tematu bo nie jestem kłótliwy ale poniżej przedstawiam uprawnienia strażnika SSR:

Uprawnienia strażnika SSR.

1. Kontrola dokumentów uprawniających do połowu ryb u osób dokonujących połowu.
2. Kontrola ilości, masy i gatunków odłowionych ryb oraz przedmiotów służących do ich połowu i przetrzymywania.
3. Zabezpieczenie porzuconych ryb i przedmiotów służących do ich połowu w przypadku niemożności ustalenia ich posiadacza.
4. W wypadku uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa lub wykroczenia odbierania za pokwitowaniem ryb i przedmiotów służących do ich połowu w tym, że ryby należy przekazać za pokwitowaniem uprawnionemu do rybactwa, a przedmioty zabezpieczyć.

Poniżej link do całości:

http://www.pzw.org.p...raznika_ssr.pdf

Jak widać nie ma tam nic o kontroli wyposażenia łodzi ani dokumentów rejestracyjnych łodzi.

[Remek]

Z punktu widzenia SSR to rejestracja łodzi nam nic nie dawała. Po pierwsze tak jak Jacek piszę nie możemy kontrolować takiego dokumentu. Po drugie zazwyczaj na łódce gdzie jest coś nie tak numery są namalowane z kapelusza lub to łódka zarejestrowana w latach 90 na jakiegoś Zenka. Numer rejestracyjny łodzi nic nam nie daje bo nigdzie go nie możemy sprawdzić. Nikt takich danych SSR nie udzieli.

Numery przydawały się jedynie przy kradzieży łodzi. Jak złodziej nie zdążył zmienić lub przewiózł łódź 30 km dalej i był zadowolony z nowego "nabytku" była szansa znalezienia łodzi. Tak łódź odzyskał nasz były kolega z forum Gyver. Podał w necie, że łódź o takich numerach została skradziona. Ktoś łódź widział, napisał do Gyvera i udało się odzyskać.

[okonhel]

Od 01.08.2020 r. zniesiono obowiązek rejestracji łodzi wędkarskich do 7,5 m. Niestety jak to w przypadku obecnego rządu bywa, spierniczyli sprawę jak większość wcześniejszych ustaw na inne tematy - czyli dalej tworzą prawo byle jak. Z jednej strony wprowadzili ustawę z dnia 12 kwietnia 2018 r.
o rejestracji jachtów i innych jednostek pływających o długości do 24 m ale z drugiej strony nie zmienili Ustawy o rybactwie śródlądowym, która nakazywała. że wędkowanie z łodzi musi się odbywać z zarejestrowanej łodzi. W tej chwili mamy 2 sprzeczne ze sobą ustawy. Wg pierwszej łodzi do 7,5 m nie musisz rejestrować (ale możesz to zrobić na swój wniosek) z drugiej, jak chcesz wędkować to masz mieć zarejestrowaną bo nikt tego nie zmienił.
Ciekawe jak do tego podejdą PSR, Policja i inne służby upoważnione do kontroli. Niby w starostwach twierdzą ze już nie trzeba rejestrować ale co mi po takiej informacji jak nad wodą nadal mogę dostać mandat. Czyli nadal mamy bałagan prawny a la PIS.

[Remek]

No dokładnie kolejny bubel. Jeden zaprzecza drugiemu. Trzeba śledzić internet jak w Polsce takie sprawy załatwią. Bo w okresie letnim zaraz ktoś wyłapie mandat za brak numerów bo niby nie musi ale musi mieć.