Podlodówki

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
glizdziarz

Podlodówki

#1 Post autor: glizdziarz »

Kiedyś tam obiecałem poszukać swojej roboty blaszek podlodowych. Gotowych nie znalazłem tylko kilka niewykończonych. Na szybko z grubsza je ogarnąłem. Wymagają trochę roboty żeby zyskały blask. Wykonane są na folii miedzianej (uszczelki pod cylindry) z mieszaniny cyny i ołowiu z przewagą ołowiu. Ze względu na to śniedzieją bardzo. Niestety nie zostało mi nic z tzw kartoflanek. Tak nazywałem blaszki odlewane w formach z surowego ziemniaka. Może mając chwilę czasu uda mi się jakąś odtworzyć.
Z tego względu, że nie łowię z lodu blaszki mogę komuś sprezentować.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

okonhel

Re: Podlodówki

#2 Post autor: okonhel »

Tak z czystej ludzkiej ciekawości - ile ważą zaznaczone błystki ?
Podlodowe2.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

glizdziarz

Re: Podlodówki

#3 Post autor: glizdziarz »

Środkowa ma 18g, Pozostałe 7g do 9g tak mniej więcej

okonhel

Re: Podlodówki

#4 Post autor: okonhel »

Błystka podlodowa 18 gr , na jaką to rybę?
To nie dla mnie, chyba nie mam takiej wędki na lód no i z czuciem brań byłby problem. W sumie to żyłka od samej masy by się rozciągnęła a z plecionką na mrozie łowić to porażka.
Ale na morskie trocie 18 gr jest już ok.
Coś mi się zdaje że te pozostałe zaznaczone też ok 10 gr lub więcej.

glizdziarz

Re: Podlodówki

#5 Post autor: glizdziarz »

Pozostałe zaznaczone przez ciebie mają od 7 do 9g. Tyle pokazała waga kuchenna

okonhel

Re: Podlodówki

#6 Post autor: okonhel »

No to 5 i 7 od lewej (te dłuższe) pewnie też ponad 10 gr.
A na jakie ryby są przeznaczone ?

glizdziarz

Re: Podlodówki

#7 Post autor: glizdziarz »

Takie zrobiłem ponad 30 lat temu. To była moja pierwsza robota. Dzisiaj masz internet, publikacje w gazetach wędkarskich itp. Używałem głównie tych najmniejszych, takich pewnie do 10g. Nie było tego na czym zważyć. Wędkę miałem ze szczytówki od ruskiego spina szklaka. Trochę podszlifowana a sam top zrobiony też z włókna szklanego jako dostawka zeszlifowany na grubość wykałaczki. Toporne to było ale jakoś działało. Dzisiaj jak bym robił to bym poszedł w wagę max 10g przy długości do 35mm. Wtedy zrobiłem to na bazie tego co miałem sugerując się tylko słownymi opisami swojego nauczyciela, który pokazał jakieś ruskie i swoje samoróbki. To co wrzuciłem to jak napisałem wcześniej to pozostałość z pierwszej produkcji gdy jeszcze chodziłem do szkoły. Przeleżały w komórce prawie 40 lat w pudełku niedokończone. Widać jakaś przyczyna była, że wtedy ich nie dokończyłem.
Będę miał chwilę czasu to przeważę każdą osobno i zrobię fotkę z wagą.

Awatar użytkownika
morrum
Flądra
Posty: 338
Rejestracja: 29 sie 2019, 16:56
Lokalizacja: Inowrocław/Bydgoszcz

Re: Podlodówki

#8 Post autor: morrum »

Na moje oko wyglądają bardzo fajnie, tylko faktycznie za duże.
Michał

glizdziarz

Re: Podlodówki

#9 Post autor: glizdziarz »

W sumie przy użyciu dużej lutownicy można zebrać część cyny i zmniejszyć wagę. Blaszki są do wzięcia za free bo nie łowię na lodzie. Jak ktoś chętny to niech da znać.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Hand made Glizdziarza”