Strona 1 z 1

Zanęta na zawody

: 12 cze 2015, 13:03
autor: tomek170891
Witam kolegów. Za tydzień mam zawody na j.Śmiardowo i po zeszłorocznej porażce z zanętą chciałbym się Was podpytać co proponujecie na to łowisko. Chcę łowić jakieś 10m od brzegu z głębszej wody bo można dostać ładne leszczyki. Myślę o zanęcie G5 ale jakie dodatki ? I czy jasna czy ciemna?

Re: Zanęta na zawody

: 12 cze 2015, 17:33
autor: Remek
Powiem wprost jak wylosujesz miejsce koło domków na dwóch brzozach to wygrasz bo ja w środę przed długim weekendem wrzuciłem tam wiadro 10 l łubinu z bioaktywatorem i boosterem halibutowym. Przez cały weekend brały co najwyżej żyletki max 20cm więc ja na Twoim miejscu ustawił bym się na płocie. Bo brały ładne płocie.

Re: Zanęta na zawody

: 12 cze 2015, 23:33
autor: tomek170891
To takie jakby z ruchomym podmokniętym gruntem co się buja? :) G5 to typowo płociowo-leszczowa zanęta na zawody. W zeszłym roku zwycięzca ( łowił przy pomoście na tej plaży na brzegu co domki) na tą zanętę nałapał prawie 5kg glaberów i płoci... przewaga nad 2 miejscem kolo kilograma była :)

Re: Zanęta na zawody

: 13 cze 2015, 13:03
autor: Remek
Tak to gdzie jest taki ruchomy grunt. Miejsce dość szerokie. Ziarno grube, trochę powinno pracować więc może teraz się tam jakieś większe glapy trafiają.

Re: Zanęta na zawody

: 14 cze 2015, 21:09
autor: tomek170891
No jedna z lepszych miejscówek na tym brzegu :)

Re: Zanęta na zawody

: 15 cze 2015, 15:08
autor: Arunio1
Nie wiem jak na waszych wodach rybka jest przyzwyczajona! U mnie Leszcz ładnie w chodzi w jasną zanętę ! Lubi na słodko. Tak że melasa copromelasa+ pieczywko fluo żółte powinno dać brania! Jednak zawsze zalecam mieć na uwadze przyzwyczajenia ryb do miejscowego nęcenia! Drobny leszczyk na Złotówce jedynie na czerwonego gnojaczka mi reagował! Ale myślę że trzeba szukać w przynętach!

Re: Zanęta na zawody

: 18 cze 2015, 00:17
autor: Jarek
Arunio1 pisze:Nie wiem jak na waszych wodach rybka jest przyzwyczajona! U mnie Leszcz ładnie w chodzi w jasną zanętę ! Lubi na słodko. Tak że melasa copromelasa+ pieczywko fluo żółte powinno dać brania! Jednak zawsze zalecam mieć na uwadze przyzwyczajenia ryb do miejscowego nęcenia! Drobny leszczyk na Złotówce jedynie na czerwonego gnojaczka mi reagował! Ale myślę że trzeba szukać w przynętach!
Arku niestety u nas co wędkarz to inna zanęta. Niektórzy to stosują naprawdę najdziwniejsze wynalazki. Swego czasu stosowaliśmy tzn. ja i Remek melasę do zanęty ale nie można jednoznacznie stwierdzić czy ona powodowała brania np leszczy. Obecnie stosujemy zanętę firmy Traper lin - karaś ...jest tłusta jakaś taka ...testy trwają :)

Re: Zanęta na zawody

: 18 cze 2015, 07:06
autor: okonhel
Leszcze lubią "na słodko" i melasa jest w zanęcie wskazana a copromelasa jest jednym z najpopularniejszych dodatków w zanętach leszczowych. Niestety jak to w Polsce bywa znaleźli się oszczędni producenci, którzy ją "rozcięczają" dodając mielonego ciemnego pieczywa.
Z samą melasą bym nie przesadzał, daje się ok 5 % masy zanęty.
Jeśli ktoś komponuje własne zanęty to zalecam też ostrożność z coco belge - nie dość że działa przeczyszczająco to w nadmiarze z zanęty zrobi "beton" i na jeziorze nie będzie pracować..

Re: Zanęta na zawody

: 20 gru 2015, 08:17
autor: Arunio1
Melasę stosuję tylko do zanęt gruntowych. Tak jak to już napisano dosładza i dokleja zanętę,ale jednocześnie skutecznie gasi jej pracę. Tak że jak chcemy by zanęta choć ciut pracowała w górę, to melasa odpada. Co do Copro Jacek ma rację. Ja w tym roku kilkukrotnie trafiłem w C.W. na produkt Sensasa w dobrej cenie ,bo 12 zyla za kilogram. Producent pewny i cena zachęcająca.

Re: Zanęta na zawody

: 20 gru 2015, 10:33
autor: okonhel
Żeby zanęta lepiej mi pracowała dodawałem słonecznika i otrąb . Tylko z otrębami ostrożnie bo jak się przedobrzy to kule nie chcą tonąć :)