Grzyby
Re: Grzyby
Nie samymi rybami człowiek żyje. Dzisiaj kontrolny wypad do lasu za grzybami. Co nieco znalazłem. Sporo kurek, trzy prawdziwki i jakieś podgrzybki. Na powrocie ukoronowanie wypadu czyli rydze.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Grzyby
Ja również zamiast ryb wybrałem się na grzyby - obiecałem synnowi, niedługo szkoła więc jedna z ostatnich okazji by rano pojechać.
Wybraliśmy się na "amerykańce" czyli borowiki wysmukłe. Grzybów jeszcze jest mało (przeważają maluchy) choć już być powinny ale w tym roku wszysko przesunięte. Nawet śladów po grzybach niewiele, trujacych też niewiele. Nic dziwnego skoro po drodze rano 9 stopni na termometrze. Ludzie chodzą i się dziwią że sezon na te grzyby dopiero się zaczyna. Po prostu trzeba się nachodzić ale ostatnie opady daja powody do optymizmu, byleby się ociepliło i noce były cieplejsze. Prócz amerykańców mieliśmy trochę podgrzybków, jakieś maślaki pstre i jednego prawdziwka - po prostu chodziliśmy po miejscach typowych dla amerykańców ale spotkaliśmy ludzi co mieli w wiaderkach przewagę podgrzybków i po kilka prawdziwków.
U mnie w domu grzyby w occie jadam tylko ja, zupę grzybową też głównie ja, jak do sosu nie dam to inni raczej też nie,więc wymagań ilościowych wielkich nie mamy, tyle nam na razie wystarczy, choć żona mnie męczy też na jutro ale jutro trzeba będzie łazić jeszcze dalej a ludzi będzie jeszcze więcej.
Wybraliśmy się na "amerykańce" czyli borowiki wysmukłe. Grzybów jeszcze jest mało (przeważają maluchy) choć już być powinny ale w tym roku wszysko przesunięte. Nawet śladów po grzybach niewiele, trujacych też niewiele. Nic dziwnego skoro po drodze rano 9 stopni na termometrze. Ludzie chodzą i się dziwią że sezon na te grzyby dopiero się zaczyna. Po prostu trzeba się nachodzić ale ostatnie opady daja powody do optymizmu, byleby się ociepliło i noce były cieplejsze. Prócz amerykańców mieliśmy trochę podgrzybków, jakieś maślaki pstre i jednego prawdziwka - po prostu chodziliśmy po miejscach typowych dla amerykańców ale spotkaliśmy ludzi co mieli w wiaderkach przewagę podgrzybków i po kilka prawdziwków.
U mnie w domu grzyby w occie jadam tylko ja, zupę grzybową też głównie ja, jak do sosu nie dam to inni raczej też nie,więc wymagań ilościowych wielkich nie mamy, tyle nam na razie wystarczy, choć żona mnie męczy też na jutro ale jutro trzeba będzie łazić jeszcze dalej a ludzi będzie jeszcze więcej.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Grzyby
Jak jest sezon to niedziela dzień grzybowy. Tym razem jednak bardzo słabo, pół kosza młodych podgrzybków i 4 prawdziwki. W reklamówce trochę niemek ( płachetka zwyczajna ). W lesie byłem z żona o 6 a o 9 zaczął padać mocny deszcz, o 10 mieliśmy dość moknięcia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Arunio1
- Dorsz
- Posty: 985
- Rejestracja: 07 cze 2015, 20:55
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- JacPik
- Krąp
- Posty: 76
- Rejestracja: 11 paź 2019, 17:36
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Grzyby
Witam
Ja również z kolegą wybraliśmy się na Amerykańce do Ulini. Wysypu jeszcze nie ma ale jak się trochę pochodzi to i się nazbiera, myślę że po ostatnich opadach to w ciemno za tydzień można na wydmy ruszać. Efekt 3 godzin łażenia po lesie wydmowym. Na powrocie w samej Ulini wdepnęliśmy na podgrzybki, efekt był szokiem w ciągu 30 minut to
Ja również z kolegą wybraliśmy się na Amerykańce do Ulini. Wysypu jeszcze nie ma ale jak się trochę pochodzi to i się nazbiera, myślę że po ostatnich opadach to w ciemno za tydzień można na wydmy ruszać. Efekt 3 godzin łażenia po lesie wydmowym. Na powrocie w samej Ulini wdepnęliśmy na podgrzybki, efekt był szokiem w ciągu 30 minut to
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- JacPik
- Krąp
- Posty: 76
- Rejestracja: 11 paź 2019, 17:36
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Grzyby
Czas się zacząć zbroić na zlot,
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Spinn76
- Karaś
- Posty: 223
- Rejestracja: 19 sie 2018, 14:17
Re: Grzyby
JackPik... ....już sie ich nie moge doczekać i przebieram nóżkami.... .Pozdrawiam.
Krzysztof
Team Dragon Polska. Kriss.
Team Dragon Polska. Kriss.
- Spinn76
- Karaś
- Posty: 223
- Rejestracja: 19 sie 2018, 14:17
Re: Grzyby
A u mnie na razie lipa i bieda z grzybkami.....więc biore się za rybki
Krzysztof
Team Dragon Polska. Kriss.
Team Dragon Polska. Kriss.
Re: Grzyby
Część ostatniego zbioru żona wrzuciła - jak nie zapomnę to też wezmę coś na zlot.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Grzyby
Wczoraj dałem się namówić żonie na grzyby. Już kilka dni nie pada, więc pewnie za tydzień już bęzie z grzybami lipa. Póki co grzyby są. ludzi tłum zarówno po drodze jak i na miejscu. Biegają po lasach, śmiecą, przewracają grzyby, nawet spotkałem jednego wędkarza z muchówką ;D - cyrk.
Pojechaliśy tam, gdzie tydzień temu był Jacek, dla mnie nowe miejsce. Droga dojazdowa polna, mocno wyboista ale to też nie odstraszyło ludzi z Trójmiasta i Małego Trójmiasta Kaszubskiego, poza tym Lębork i wczasowicze - nawet był reprezentant Cieszyna.
Zbieraliśy głównie borowiki wysmukłe, było kilka szlachetncyh, 1 koźlarz i trochę podgrzybków. Dzień udany , nogi i plecy bolą , w Choczewie zrobiłem zapas kiełbasy rzeszowskiej - dzień wydawał się udany. Niestety na powrocie okazało się że dziś dzień pielgrzymek do Swarzewa i ulice zapchane bo co jakiś czas garstka miłośników pieśni kościelnych blokuje drogę.
Pojechaliśy tam, gdzie tydzień temu był Jacek, dla mnie nowe miejsce. Droga dojazdowa polna, mocno wyboista ale to też nie odstraszyło ludzi z Trójmiasta i Małego Trójmiasta Kaszubskiego, poza tym Lębork i wczasowicze - nawet był reprezentant Cieszyna.
Zbieraliśy głównie borowiki wysmukłe, było kilka szlachetncyh, 1 koźlarz i trochę podgrzybków. Dzień udany , nogi i plecy bolą , w Choczewie zrobiłem zapas kiełbasy rzeszowskiej - dzień wydawał się udany. Niestety na powrocie okazało się że dziś dzień pielgrzymek do Swarzewa i ulice zapchane bo co jakiś czas garstka miłośników pieśni kościelnych blokuje drogę.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Grzyby
Jakoś ostatnio ryby mi nie dopisują, odbijam więc na grzybach. Wysypało u mnie podgrzybkami a i prawdziwek też się trafia. Trzy i pół godziny w lesie razem z żona i mnożna powiedzieć bagażnik zapełniony. Można było jeszcze ale ile potem z tym roboty, na ten weekend wystarczy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Grzyby
W sobotę wyskoczyliśmy na grzyby na dwie godzinki. Ładnie obrodziło kurkami, trochę koziarków, prawdziwków i parę rydzy. Jak na krótki wypad wynik dobry.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Grzyby
Zastanawiałem się czy gdzieś wyskoczyć na grzyby bo już ponad tydzień nic nie padało. Okazuje się ze nie muszę - rosną za domem...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- JacPik
- Krąp
- Posty: 76
- Rejestracja: 11 paź 2019, 17:36
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Grzyby
Z uwagi że weekend mam zajęty w czwartek wybrałem się sprawdzić czy w lesie wydmowym w Ulini jeszcze coś rośnie. Na parkingu przy lesie meldujemy się z kolegą o koło godz. siódmej, tym razem kierujemy się wzdłuż jeziora Sarbsko w kierunku Łeby, pierwsze grzybki meldują się po paru minutach.
Przerwa na śniadanko i kawkę po niespełna dwóch godzinach i koszyczek wyglądał tak Po śniadaniu kierujemy się w kierunku samochodu i po drodze trafił mi się taki grzybek Trafiłem też na taką parkę Wynik końcowy po trzech godzinach samego zbierania Widać że mimo braku deszczu coś w lesie wydmowym rośnie.Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Grzyby
W sobotę na szybko po obiedzie ze starszą córką wyskoczyliśmy na godzinkę do lasu. Szału nie było ale trochę się uzbierało. W lesie sucho. dużo grzybów robaczywych. Przekrój różny. Kilka prawdziwków, podgrzybków i kozaków. Ze trzy (dosłownie) kurki i sporo rydzów.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- JacPik
- Krąp
- Posty: 76
- Rejestracja: 11 paź 2019, 17:36
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Grzyby
W sobotę byłem na Kaszubach u teściowej na wykopkach, po zbiorach wybrałem się na szybki rekonesans po pobliskich miejscówkach. Efekt przerósł moje oczekiwania
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Grzyby
Chcieliśmy wczoraj rano z żóną i synem jechać na grzyby do Stilo - na "amerykańce " . Rano o 0500 deszcz, o 0600 deszcz, zrezygnowaliśmy. Po obiedzie szybki , spontaniczny wypad nad morze do Karwii - ludzi masa, grzybów brak, po drodze w Sulicicach to samo -jakieś robaczywe podgrzybki. Dopiero w trzecim miejscu coś tam się działo, nawet borowiki się trafiły i siedzuń sosnowy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Szczepek
- Ukleja
- Posty: 42
- Rejestracja: 17 sie 2018, 17:23
Re: Grzyby
Cześć.
U mnie ani grzybów ani ryb.
Ogólnie dopada mnie brak czasu.
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
U mnie ani grzybów ani ryb.
Ogólnie dopada mnie brak czasu.
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
Andrzej
Re: Grzyby
Ten weekend minął pod znakiem grzybobrania. Po ostatnich opadach grzyby nasiąknięte wodą jak gąbka. Podgrzybków mnóstwo ale trzeba było przebierać bo większość to stare grzyby i ta woda. Trafiło się trochę prawdziwków, też stare i połowa top kapcie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Grzyby
Zaliczyłem ostatni już wypad na grzyby, mam ich dość w różnej postaci. Dziś nazbierany cały kosz podgrzybków, lepsze jak tydzień temu, takie twarde z ciemnymi kapeluszami w tym 4 prawuski i półtorej kosza niemek ( płachetka zwyczajna ). Niemki bardzo dobre w lekkim occie.