Zestaw na klenie w rzece

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Jarek
Amur
Posty: 678
Rejestracja: 16 mar 2013, 12:04

Zestaw na klenie w rzece

#1 Post autor: Jarek »

W tym temacie zwracam się przede wszystkim do kolegi Jacka ale i nie tylko z prośbą o porady dotyczące wędziska, kołowrotka i ogólnie zestawu na rzeczne klenie. Myślę, że nie tylko ja skorzystam z informacji oraz porad zgromadzonych z czasem w tym temacie.

okonhel

Re: Zestaw na klenie w rzece

#2 Post autor: okonhel »

Na rzeczne klenie najważniejsze jest to, by nie zobaczyły wędkarza a przynęty (naturalne lub sztuczne) podane były w jak najbardziej naturalny sposób.... Reszta to mniej lub bardziej wygodny sprzęt..
W sumie temat na książkę...

Awatar użytkownika
Jarek
Amur
Posty: 678
Rejestracja: 16 mar 2013, 12:04

Re: Zestaw na klenie w rzece

#3 Post autor: Jarek »

okonhel pisze:Na rzeczne klenie najważniejsze jest to, by nie zobaczyły wędkarza a przynęty (naturalne lub sztuczne) podane były w jak najbardziej naturalny sposób.... Reszta to mniej lub bardziej wygodny sprzęt..
W sumie temat na książkę...
Mam nadzieję, że na tym forum z czasem to może prawie ją napiszemy ...

okonhel

Re: Zestaw na klenie w rzece

#4 Post autor: okonhel »

Jak ma być o sprzęcie to zaczynamy od wędziska.
Do spina zazwyczaj 2,70 m wystarcza ale jak rzeka zakrzaczona lub klenie stoją bardzo daleko i trzeba do nich dorzucić lekką przynętą to i nawet 3 m potrzebne. Znam też takich co spinningowali za kleniem odległościówką 4 m ale to na dużej rzece nizinnej i taka była potrzeba.
Co do c.w. - zdania uczonych są podzielone. Kiedyś stodowałem starą wędkę Jaxona Jig Ultra Classic. I na wiele kleni taki zestaw wystarcza. Ale jak ktoś ma miejscówkę ż czymś grubszym co zjada większe rybki to śmiało może użyć wędki o większej gramaturze. Tylko z umiarem bo branie klenia na spina to zazwyczaj "boleniowe kopniecie" i lepiej jak wędka jest elastyczna. Myślę ze raczej powyżej górnego c.w. 20 gr nie ma co wychodzić chyba że producent "miał fantazję" opisując wędkę. Co do akcji wędki - im bardziej szczytowa tym mniejsze c.w.
Kołowrotek to sprawa drugorzędna (dla kleni). Dla wędkarza ważne by miał precyzyjny hamulec (najlepiej przedni), dobrze układał linkę by daleko z niego rzucać i nie ząbkował przy prowadzeniu pod prąd w rzece.

glizdziarz

Re: Zestaw na klenie w rzece

#5 Post autor: glizdziarz »

Nie wiem czemu zniknął mój wczorajszy post?

Klenie w rzece? Ciężka sprawa. Poławiać można na kilka sposobów.
1- Klasyka czyli spinning
2- Gruntówka
3- Przepływanka.
Wybór metody zależy od pory roku. Wczesna wiosna do maja to da mnie zdecydowanie spinning z woblerkami imitującymi rybki. Klenie przygotowują sie do tarła lub po tarle odnawiają zapasy to żrą wszystko co im pod pysk podejdzie.
Okres lata to dla wielu łowców kleni to sezon owocowy. Klenie odżywiły się po tarle i zaczynają być wybredne. Dobrze sprawdza się lekka gruntówka z wiśnią lub czereśnią na haku. Tak samo przepływanka z owocami. Spinningiści preferują w tym okresie imitacje owadów i używają najczęściej smużaków. Te woblerki prowadzi się z prądem lekko potrząsając kijem żeby imitował ruchy owada, który wpadł do wody.
Kleń jest płochliwy więc podejście do wytypowanej miejscówki powinno być ostrożne i ciche. W miarę możliwości ustawiam się pod słońce żeby nie rzucać na wodę cienia jeśli łowię blisko swojego brzegu.
Co do mojego sprzętu to na spinning używam: wklejanka 2,70m o c.w. 0-15g, kołowrotek max 2000 z FD, żyłka 0,14 do 018, woblery pływające 3,5-5cm imitujące rybki o drobnej akcji i smużaki.
Do gruntówki to kij o długości 3,90m i c.w. do 40g o miękkiej szczytówce czyli najlepiej jakiś feeder, kołowrotek j.w. a żyłka 0,20 i ciężarek zwykła trumienka 20-30g. Hak dopasowany do owoców i przypon około 50-70cm.
Przepływanka to bolonka 6,00m o cw do 30g, kołowrotek rozmiar 1000 lub lekki 2000, żyłka 0,18, spławik 3-5g zależności od uciągu typowo rzeczny do przepływanki np coś produkcji Gutkiewicza.


Gratuluję Grześ poczucia humoru pisząc w dziale "Wędkarstwo spinningowe" o przepływance z owocami, łowieniu z gruntu, spławikach Gutkiewicza itp. Później zdziwienie że znikają posty...

okonhel

Re: Zestaw na klenie w rzece

#6 Post autor: okonhel »

W naszej wspólnej kleniowej opowieści dotarliśmy do przynęt, na początku sztucznych. Klenie biorą na większość spinningowych przynęt pod warunkiem że będą odpowiedniej wielkosći czyli małe. Mimo dużego otworu gębowego, klenie na spinnig chętniej biorą na przynęty niewielkich rozmiarów: woblery do 5 cm, obrotówki do nr 3, uniwersalny jest rozmiar 2, wahadłówki małych rozmiarów, nieduże rippery i twistery oraz jigi i sztuczne muchy. Na 3 ostatnie generalnie nie łowię bo w czasach gdy jeździłem na klenie nikt na nie nie łowił. Zacznę więc od woblerów swojej roboty. To były moje początki strugania, nie było z czego robić 20 lat temu, więc są z sosny, stery z butelek po napojach, malowanie sprajem i tym co było pod ręką. Rybom to nie przeszkadza, wiec jeśłi ktoś nie ma talentu do zdobienia jak ja to nie jest na straconej pozycji. :)
Trochę woblerowej historii sprzed 25 lat czyli początkach mojego strugania:
DSC01361.JPG
DSC01362.JPG
DSC01363.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

okonhel

Re: Zestaw na klenie w rzece

#7 Post autor: okonhel »

Kontynuacja woblerowej historii sprzed 25 lat czyli początkach mojego strugania:
Trochę kolorystycznej fantazji, kleniom to nie przeszkadza:
DSC01365.JPG
Coś do prowadzenia pod prąd:
DSC01368.JPG
Złapane w trawie owady
DSC01371.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

okonhel

Re: Zestaw na klenie w rzece

#8 Post autor: okonhel »

Czasy się zmieniły, teraz w sklepach czy w necie można kupić wszystko ale mimo że sprzedałem wiekszosć Salmiaków bo się kurzyły w pudełkach to zostało jeszcze kilka innych woblerków. Zwracam uwagę na środkowy rząd - to woblery śp. Henryka Gębskiego z Lędyczka, którego niektórzy prubują nieudolnie naśladować. Osa na dole to kleniowy killer choć te powyżej też fajne.
DSC01380.JPG
Różni twórcy sprzedają ciekawe owady, tzw smużaki:
DSC01374.JPG
Klenie chętnie też biorą na obrotówki, latem mogą być dość pstrokate choć stonowane kolory też są łowne:
DSC01373.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

okonhel

Re: Zestaw na klenie w rzece

#9 Post autor: okonhel »

Niektórzy wolą łowić na wahadłowki, zarówno te o klasycznych kolorach:
DSC01378.JPG
jak i "kolorowy zawrót głowy", ważne by podać "naturalnie"
DSC01385.JPG
Ale jak ktoś ma skromniejszy budżet i nie chce nosić wiadra przynęt ze sobą, jego wędka nie zarzuci daleko lekkich woblerów to też da radę - wystarczy mały zestaw tanich obrotówek np Wirka, byleby były na porządnym drucie (Spinex się nie nadaje). Taki zestaw wystarczy a nawet wystarczy sam dolny rząd (moje ulubione), niestety kleniowe miejsca to także zaczepy, więc są straty i trzeba jednak kilka przynęt mieć.
DSC01390.JPG
Z tej "coca coli" z dolnego rzędu proponuję mocno zredukować wiskozowy chwost, chyba ze ktoś łowi na płytkim przelewie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

okonhel

Re: Zestaw na klenie w rzece

#10 Post autor: okonhel »

Przynęty sztuczne z grubsza opisaliśmy za wyjatkiem jigów, gum i sztucznych much. Generalnie nie mogą być za duże - bardziej wielkości "okoniowe" niż szczupakowe. Ale skoro nie łowię na takie przynęty to nie będę tu się rozpisywał - może zrobi to ktoś inny.
Jeśli chodzi o przynęty naturalne to można napisać że kleń zjada wszystko prócz filarów mostów. Jego dieta jest tak zróżnicowana ze łatwiej by było napisać czego nie je. Spróbuję wymienić choć trochę ale na pewno ktoś mnie jeszcze uzupełni.
Kleń odżywia się tym co znajdzie w rzece lub spłynie mu to z nurtem, plus to co wrzucą do wody wędkarze. Chętnie zjada owady: chrząszcze, chrabąszcze, ważki, muchy, osy, stonki, biedronki, koniki polne, pająki, chruściki, widelnice, ochotki, jętki i co tylko siądzie na wodzie lub do niej spadanie. Oczywiście wszelkie larwy, gąsienice, poczwarki tych owadów a także wszelkiej maści dżdżownice , larwy (pędraki) itp są chętnie przez klenie połykane. Ponadto kleń zjada ślimaki zarówno te ze skorupami jak i te bez a także pijawki. Kleń mimo że jest rybą karpiowatą i nie jest typowym drapieżnikiem jak boleń (jedyny nasz drpaieżnik wśród karpiowatych) również nie pogardzi narybkiem który spłynie do jego stanowiska, szczególnie większe osobniki chętnie zjedzą (ukleje, kiełbie, stynki, minogi, płotki). Większe klenie zjedzą też drobne płazy a nawet raki. Osobną grupą przynęt na kóre można łowić klenie to przynęty roślinne. Kleń chętnie zje wszelkie ziarna zbóż, kukurydzę, łubin, groch, ser, serek topiony, owoce jak wiśnia, czereśnia, małe śliwki (mirabelki), wielu łowców kleni używa jako przynęt kostek mielonki czy krojonych parówek ,szczególnie w miesiącach z zimniejszą wodą. Dobrą i tanią przynętą jest gotowany w mundurku i krojony ziemniak. Część wędkarzy łowi też klenie na przygotowane przez siebie ciasta zarówno z mąki jak i kaszy mannej inni chętnie sięgają po pszenną bułkę lub skórkę od chleba. Jak widzicie kleń je tak wiele rzeczy że nie ma problemu z przynętą.
Jeśli coś pominąłem to proszę mnie uzupełnić.

okonhel

Re: Zestaw na klenie w rzece

#11 Post autor: okonhel »

W nawiązaniu do przynet sztucznych wygrzebałem jeszcze kilka obrotówek imitujacych w wodzie osę czy inne owady, produkcji HRT:
HRT 2.JPG
HRT3.JPG
Przy okazji dzisiejszej rozmowy z kolegą, łowiącym na muchę (ze zmiennym szczęściem) doszedłem do wniosku że nawet najwierniejsza imitacja owada nie skusi klenia, jeśli zbyt szybko przepływa koło pyska. Ponadto przy obecnej słonecznej pogodzie "zajączki" powstałe z odbicia słońca od naszego niklowanego sprzętu (kołowrotek, elementy wędek, szczypce przypięte do kamizelki itp) a nawet blask odbity od żyłki skutecznie płoszą klenie (pstrągi również).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

okonhel

Re: Zestaw na klenie w rzece

#12 Post autor: okonhel »

Jak dla mnie kleniowa wahadłówka to na razie obcy temat. Łowiłem klenie na woblery, obrotówki ale wahadeł dopiero będę próbował.
Myślę że Twoje "jajeczka" będą ok tylko kolory bardziej pstrokate lub całe ciemne.

okonhel

Re: Zestaw na klenie w rzece

#13 Post autor: okonhel »

Idzie wiosna, więc czas trochę odświeżyć temat, może Jarek lub Remek wybiorą się nad Głomię a inni nad swoje pobliskie rzeczki w poszukiwaniu kleni czy jazi.
Aktualizując, w międzyczasie zaopatrzyłem się w 2 wędki na "kleniojazie": Mikado Specialized Chubster 2,75 2-12 gr i Dragon Millenium SP ChubHunter 2,75 0,5-8gr. Z obu wędek jestem zadowolony choć nie jestem fanem drobnych przelotek. Pierwsza bardziej uniwersalna, akcja półparaboliczna, praktycznie do wszystkich jaziowych i klniowych przynęt. Druga wędka, delikatniejsza, podobno na blanku muchowym i taką też akcję posiada, głębsze ugięcie, delikatniejsza szczytówka, do oadopodobnych smużaków, małych woblerków,lekkich obrotówek, oczywiście z jakimś niepożądanym przyłowem poradzi sobie.

Awatar użytkownika
Spinn76
Karaś
Posty: 223
Rejestracja: 19 sie 2018, 14:17

Re: Zestaw na klenie w rzece

#14 Post autor: Spinn76 »

Wszystko zależy od wody w jakiej chcemy go szukać i łowić. Ale jak wcześniej chyba mówił Okonhel. To temat jak rzeka. Dosłownie i dokładnie. A dobór sprzętu właśnie zależy od niego. Od rodzaju wody.
Krzysztof
Team Dragon Polska. Kriss.

Mav3rick

Re: Zestaw na klenie w rzece

#15 Post autor: Mav3rick »

Kurde, nie potrzebnie tu zajrzałem... Już myślę jak tego ChubHunter przemycić do domu ;) te dolne cw bardzoek ciekawe, ciekaw jestem od ilu gram z dołu ładnie wobki już latają. Bym go chętnie do płytkiego brodzenia sobie przytulił, nie mogę jakoś do krótkich kijów się przekonać, jeśli chodzi o łowienie kleni.

okonhel

Re: Zestaw na klenie w rzece

#16 Post autor: okonhel »

Mav3rick pisze: 09 lut 2020, 20:06 ciekaw jestem od ilu gram z dołu ładnie wobki już latają.
Zależy ile metrów dla Ciebie wynosi to "ładnie latają". Z obu wędek latają podobnie - choć Mikado jest szybsze a Dragon jest na blanku muchowym. Oba podobnie miotały woblerem Siek Bzyk.
Odległość rzutu przy masie woblera ok. 2,5 gr zależna jest od wielu czynników:
1. linki, jej grubości,czy jest gładka, skręcona;
2. kołowrotka - szerokości i wysokości szpuli, jak układa linkę (równoległe czy krzyżowo), jak dużo jest nawinięte;
3. warunków atmosferycznych: siła i kierunek wiatru;
4. warunków do rzutu - czy jest gdzie wziąć zamach, czy miejsce nie jest pod zwisającymi gałęziami itp
5. wędki - wielkości przelotek, długości i akcji, c.w., sprężystości materiału z jakiego zrobiono blank itp
Nie wiem czy wszystko wymieniłem.
Gdyby Dragon miał większe przelotki to pewnie latało by dalej. Pytanie czy jest sens przezbrajać wędkę za 220 zł ? Gdybym się na tym lepiej znał to samemu można ale dawać komuś do roboty odpłatnie, to pewnie wyjdzie druga taka wędka.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wędkarstwo spinningowe”