Forum Amatorskie-Wędkowanie

Na Toby łowiłem ... szczupaki. W bardzo płytkim zbiorniku ze sporą iloscią nitkowatych glonów. O ile pamiętam były to wersje 1i i 21g.
Specyficzne łowisko wymagało otwartego umysłu i nietuzinkowych rozwiazań. Miałem też przyłów w postaci ... karasia srebrzystego, takiego ponad 0.5kg.

No to teraz kilka wahadeł od Pawła Brzuskiewicza - wykonane z nierdzewki, "cieniowane" palnikiem

Przypomniałeś mi, że muszę się w końcu zmobilizować i zadzwonić albo podjechać do Pawła.

Trochę staroci...

Wahadła Pawła Nadrowskiego - miałem więcej ale część oddałem koledze na rybach.

Specjalnie dla Grzesia, wstawię jego ulubione wahadła, tyle że w rozmiarze 4
Ta z lewej waży jedyne 56 gr choć wytłoczone jest 60 gr i ma 2 kotwice. Ta Suma ma tylko 25 gr - jest lżejsza bo blacha cieńsza.

Jacku mam pytanko - czy i jak często szczupaki zapinają Ci się na tej przedniej kotwicy?

Pytam, bo jedna z moich ulubionych jest dwukotwiczkowa (choć przednią ma dwuramienną), mam też Hainze i duże Effzetty a tylko raz wyjąłem rybę zapiętą za przednią kotwiczkę, a raz straciłem rybę przez to, że druga dyndała i zahaczyła o gałąź czy trzcinę.

Generalnie to wahadła z 2 kotwicami są raczej rzadkością. Prócz tej blachy został mi gdzieś jakiś Heintz bo resztę ich sprzedałem. Na tą Algę nie łowiłem, mam ją długo i leżała w szafie zapomniana bo kiedyś nie używałem tak dużych i ciężkich przynęt jak teraz.
Kiedyś trochę łowiłem na Heintzy - ryby zapinały się głównie na tylną kotwiczkę ale 2-3 szczupaki z jakiś 5-7 złowionych na Heintzy zapięły się na przednią. Nie miałem przygód że tylna zaczepiła się o zielsko i straciłem rybę, choć łowiąc nimi na Żarnowcu zdarzało się, że w czasie holu wyjąłem trochę zielska. Czasem też po rzutach przednia kotwica zaczepiała się o bok blachy i się blokowała co miał wpływ na pracę. Teraz jakoś na Heintzy od kilku lat nie łowię.
Zdjęcie Algi zostało wstawione dla Grzesia jako ciekawostka po naszej dyskusji o wahadłach.

Nie kupiłem ich, wiec wstawię w temacie o wahadłach.
Przegladając FB zobaczyłem wahadła HM, które z jednej strony przypominają Algi, z drugiej napite kreski, jak u Pawła Kasperowicza a w środku, nietypowy jak na przynęty napis, popularny w ostatnim czasie na FB. Zapytałem właściciela (nie znam człowieka) czy są na sprzedaż - przysłał mi je, dorzucił trzecią tłoczoną jak Spinex Salmon (choć trochę szersza), do tego korpusy wirujacych ogonków i mandulę bez obciążenia, dziwne.... Ciężko się z nim negocjowało na tematy "Czym mogę się odwdzięczyć" lub "Jakie ryby na jakie przynęty łowi?" ale wreszcie zmiękł i coś tam już wiem, więc po niedzieli będę mógł wysłać przesyłkę zwrotną z przynętami.

Jacku kochany, dasz wybłagać jedną Jebaćkę? Pliiiss

Niestety nie - gdybym miał jakieś podwójne... ale każda jest inna.

Będę musiał Pawła poprosić żeby kilka jebajkowych Brzuli wyklepał