Mały edit :jednak ,zakaz żywcowania tylko do 30.04. ze środków pływających do 31.05 (niestety)glizdziarz pisze: ↑16 gru 2019, 20:15 Powoli coś się zmienia na lepsze. Szkoda, że okręgi tak późno zabrały się za ochronę okoni. Gdyby za tym poszły częstsze kontrole. Co prawda niektóre przepisy nadal są idiotyczne. Ten zakaz połowu ze sprzętu pływającego do końca maja nie wiem czemu ma służyć?
Teraz wyjaśnienie , w moim regionie są 3 zbiorniki zaporowe łączące się ze sobą mianowicie Pilichowice, Złotniki, Czocha są to nieduże zbiorniki do 200 ha, kiedyś były chlubą regionu i doskonałym łowiskiem sandaczowym, nie muszę dodawać , że jest to przeszłość i teraz są to zbiorniki , powiedzmy przeciętne . Zakaz do 31.05 łowienia ze środków pływających ma na celu chronić sandacza. Osobnik ten po odbyciu tarła, zostaje przy wylęgu na płytkich blatach i napowietrza wylęg , przy okazji go chroniąc przed np.okoniem. Namierzenie, takiego miejsca z łódki z sondą nie jest żadnym wyczynem , i nawet jeżeli nie ubijemy tego sandacza tylko wypuścimy do wody i tak zmniejszamy szansę na przeżycie wylęgu, ponieważ Sandacz nie ma GPS-u i nie uda mu się zlokalizować już "gniazda" . Niestety , ten zakaz ma drugą stronę a mianowicie żywcówek , to samo robią wędkarze na żywca , wyłapują agresywne w tym okresie sandacze pod pretekstem, łowienia okonia bądź szczupaka.