Forum Amatorskie-Wędkowanie

Nie lubię się chwalić bo i nie za bardzo jest czym ale wstawiłem na FB to i tu wstawię kilka rybek:

OOOO Jacek normalnie najnowsze zdjęcia wymiatają

Hehehehe Jacek Ty kiedyś byłeś takim szczawiem jak ja ? Trochę lat mineło co ?

Rybki extra, fotki, Jacek kiedyś miał włosy he he

Okonie:

Celem zaktywizowania kolegów, wstawię kilka ryb i zachęcam do wstawiania przez Was. Nie muszą być okazy, moim też daleko do takich - nikt nie łowi samych okazów.

Wow Jacku zazdroszczę. Łososiowego trolingu jeszcze nie próbowałem a chciałbym.

Łososiowy trolling to ...straszna nuda. Na początku rozkładasz wędki, zakładasz przynęty, podczepiasz zestawy do windy czy planera i jeśli w tym czasie nie masz brań to adrenalina nie rośnie. Zaczyna się długie , nudne pływanie, bywało że zasnąłem na siedząco. Emocje zaczynają się jak jest branie, hol, podbieranie itp. A jak nie ma brań to co?
Nad rzeką jest ciekawiej ale łososie znacznie mniejsze a jak się większy trafi to zrywa zestaw w zaczepach.

14 lat temu miałem łososia na kiju, na Mörrum. Miał duużo ponad metr i kufę jak rogi barana. Sąsiad ocenił go na "more than twenty five". Wygrał ze mną, uczciwie, rozgiął kotwiczkę.

Ja miałem na Redzie łososia ponad metr na małego "patyczaka " Wrzyszcza, wędkę Jaxon Jig Ultra Classic 3-15 gr i żyłkę 0,20 mm. Miałem go 7 razy przy nogach ale niestety przy podbieraniu odjechał i urwał wszystko.

Spinningowe leszcze