Na grunt.
- Arunio1
- Dorsz
- Posty: 985
- Rejestracja: 07 cze 2015, 20:55
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Na grunt.
Dobra żyłka w dobrej cenie do gruntowania. Ja kupiłem 0.23 mm. jest tego sporo ponad 2 kilometry. Wystarczy na długo.Nawet przy częstym zmienianiu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Arek
- Arunio1
- Dorsz
- Posty: 985
- Rejestracja: 07 cze 2015, 20:55
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Na grunt.
Na Alledrogo Grzesiu. Tu masz 21
http://allegro.pl/gruntowa-zylka-daiwa- ... 92419.html A jak przegrubiona na rzekę ci nie straszna to polecam
http://allegro.pl/konger-team-carp-camo ... 68554.html
Też stosuję i jest miodzio. Ale sprzegrubienie spore. Na niemal 0.28. Ale zero skręcania jak u mnie!
http://allegro.pl/gruntowa-zylka-daiwa- ... 92419.html A jak przegrubiona na rzekę ci nie straszna to polecam
http://allegro.pl/konger-team-carp-camo ... 68554.html
Też stosuję i jest miodzio. Ale sprzegrubienie spore. Na niemal 0.28. Ale zero skręcania jak u mnie!
Arek
Re: Na grunt.
W sumie to można we dwóch kupować i jeszcze by dla kolegów starczyło. Kiedyś kupowałem Sufix Excelon w 3 grubościach na 600 m szpulach (była droższa, jakieś 23 zł za 600 m) i starczała na dwa sezony przynajmniej i nie tylko mnie.
- Arunio1
- Dorsz
- Posty: 985
- Rejestracja: 07 cze 2015, 20:55
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Na grunt.
Miałem Sufix MONO FEEDER. Bardzo sobie chwaliłem. Żyłeczka trzymała parametry i długo wytrzymywała.
http://allegro.pl/zylka-sufix-feeder-mo ... 09794.html
http://allegro.pl/zylka-sufix-feeder-mo ... 09794.html
Arek
- Jarek
- Amur
- Posty: 678
- Rejestracja: 16 mar 2013, 12:04
Re: Na grunt.
Cenne informacje z tą żyłkami Właśnie fajnie zakupić na spółkę...
- Arunio1
- Dorsz
- Posty: 985
- Rejestracja: 07 cze 2015, 20:55
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Na grunt.
Chłopaki, żyłka droga nie jest. Jak wędkujemy dużo,warto kupić samemu. Zmiana co dwa, trzy miechy. Mamy świeży nawój na młynku.
Arek
Re: Na grunt.
Nie ma co przesadzać z drgimi żyłkami bo zaczepy lub kamienie w łowisku nie rozróżniają żyłek - niszczą wszystkie prędzej czy później. Różnica tylko czy prędzej. Wolę kupić dużą szpulę i częściej zmieniać bo na rzece skrę dają się wszystkie. Zużyte żyłki można też wykorzystywać jako podkład.
- Arunio1
- Dorsz
- Posty: 985
- Rejestracja: 07 cze 2015, 20:55
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Arunio1
- Dorsz
- Posty: 985
- Rejestracja: 07 cze 2015, 20:55
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Na grunt.
Właśnie dokupiłem następną szpulę Sensora Daiwy. Tym razem 0.28 mm. Pod cięższe zestawy rzeczne Jest tego na szpuli prawie 1700 m. Ale jak mam bogaty w wyjazdy rok, to po 3-4 razy na nawijaku żyłkę zmieniam. Na 2 sezony i tak mi starczy. I jeszcze jedno. Ta szpula pochodzi z rynku UK. Poprzednia z Allegro. Zobaczę czy będzie różnica w jakości.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Arek
Re: Na grunt.
Kiedyś, gdy łowiłem częściej na spławik i z gruntu, kupowałem żyłkę Sufix Excelon na 600 m szpulach w średnicach 0,16-0,25 mm) a kosztowały ok 25 zł za szpulę. Niektóre średnice starczały na cały sezon, niektóre na dwa, więc oprócz ekonomii i przyzwoitej jakości, korzyścią było to, że nawijałem bez podkładu albo nawijałem podkład "na oko" i wypełniałem resztę szpuli.
Pytanie o Daiwę, bo nie używałem ich żyłek (tylko plecionki) - czy jest miękka, czy jest rozciągliwa (czy robi się falbanka z żyłki po jednym, dwu dniach zarzucania koszykiem) i czy łapie pamięć.
Niestety żyłki, które używałem do feedera w tym roku "szału nie robiły" i szukam czegoś lepszego. Oczywiście na mniejszych szpulach, bo feeder delikatnie mówiąc, nie jest moją wiodącą metodą...
Pytanie o Daiwę, bo nie używałem ich żyłek (tylko plecionki) - czy jest miękka, czy jest rozciągliwa (czy robi się falbanka z żyłki po jednym, dwu dniach zarzucania koszykiem) i czy łapie pamięć.
Niestety żyłki, które używałem do feedera w tym roku "szału nie robiły" i szukam czegoś lepszego. Oczywiście na mniejszych szpulach, bo feeder delikatnie mówiąc, nie jest moją wiodącą metodą...
Re: Na grunt.
Weź Strofta i masz po kłopocie. Do spławika używam już trzy sezony.
https://archiwum.allegro.pl/oferta/zylk ... 44791.html
https://archiwum.allegro.pl/oferta/zylk ... 44791.html
Re: Na grunt.
60 zł za 500m to drogo? Za 100m Strofta płacisz 25 zł średnio. Weź tego 0,22 i będzie pan zadowolony
Re: Na grunt.
Ale po co mi 500 m żyłki jak pójdę z federem może 5 razy w sezonie. W zeszłym sezonie byłem 4 razy a i to u mnie "wyśrubowany" rekord. Do tego na pewno nie 0,22 mm na Żarnowiec i nasz miejsce... Takąśrednicę możesz założyć na staw a nie na miejsce gdzie rzucasz feederem z pełnego wymachu a przy zwijaniu trafiasz na gwałtowne wypłycanie usiane kamieniami.
Re: Na grunt.
To Kup Rumpola albo Mikado. A Strofta kupisz i grubszego. Masz szpule też po 300m. Styknie ci na 2-3 sezony bez nikakich.
Re: Na grunt.
Mikado właśnie miałem - po kilku wyjściach - już nie chcę.... Przynajmniej tej, którą miałem, zbyt się rozciągała po 1 -2 dniach zarzucania, przez co później każdy zaczep kończył się zerwaniem koszyka.
Szukam żyłki do feedera, której nie będę musiał za każdym razem odcinać kilku pierwszych metrów bo zrobiła się "falbanka" od zarzucania koszykiem 30 gr plus zanęta i która będzie tańsza niż Stroft.
Muszę "odświeżyć znajomość " z żyłkami Trabucco - mam dobre wspomnienia.
Chyba że Arek zna coś co się nada.
Szukam żyłki do feedera, której nie będę musiał za każdym razem odcinać kilku pierwszych metrów bo zrobiła się "falbanka" od zarzucania koszykiem 30 gr plus zanęta i która będzie tańsza niż Stroft.
Muszę "odświeżyć znajomość " z żyłkami Trabucco - mam dobre wspomnienia.
Chyba że Arek zna coś co się nada.
Re: Na grunt.
Twój wybór. Stroft generalnie nie ma pamieci i nie zachowuje się jak guma z majtek. Jedni uważają, że w gruncie żyłka musi mieć rozciągliwość a inni, że nie. Osobiście wolałbym Strofta bo wytrzymał by ponad sezon. A po odwróceniu i kolejny. Na czym jak na czym ale na żyłkach i plecionkach nie oszczędzam. Kije mogą być dziwne i no name czy kołowrotki ale żyłka i plećka muszą być solidne.