Spławik w sezonie 2016

Zablokowany
Wiadomość
Autor
TomaszB

Spławik w sezonie 2016

#1 Post autor: TomaszB »

Ostatnimi czasy łowię na spławik płocie z dobrym rezultatem. Dzisiaj łowiłem jedną za drugą a wynik końcowy to około 80 sztuk :) W przeszłości łowiłem na spławik ale nie doceniałem tej metody tak jak teraz. Służy mi ona do połowu nie tylko płoci, okoni ale i leszczy, karasi, linów, karpi. Większe sztuki na wędzisku do 25 gram wyrzutu dostarczają sporo emocji. Fajnie byłoby gdyby na stronie było więcej tematu spławikowego. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Remek
Administrator
Posty: 1007
Rejestracja: 03 mar 2013, 18:51
Lokalizacja: Złotów

Re: Spławik w sezonie 2016

#2 Post autor: Remek »

Witam
Jak też dużo łowie na spławik. W sezonie letnim to mój zestaw wygląda tak:
- bat 6m konger spirado ultra do 30g
- żyłka główna 0,20 mm
- spławik 2,5-3g
- przypon 0,18 mm
- hak nr. 5

Na taki zestaw łowie z powodzeniem leszcze, karasie, liny, karpiki (takie do 40 cm).
Wiosną i jesienią jak łowie płocie oczywiście zestaw jest cieńszy.
Koszulki Wędkarskie - duży asortyment ubrań oraz gadżetów o tematyce wedkarskiej:
https://koszulki-wedkarskie.pl/

okonhel

Re: Spławik w sezonie 2016

#3 Post autor: okonhel »

Czasem mam ochotę pojechać i posiedzieć ze spławikiem, zabrać dzieciaki itp. Niestety nie dość ze czasu mało to wody w naszym okręgu są tak przetrzebione że nie chcę ich zniechęcać do wędkarstwa. Pozostaje spławik na morzu i okonie ale tam to już ciężkie zestawy by zarzucić daleko.
Remku - może się uśmiejesz ale mam w domu 3 lub 4 baty i dwie odległościówki. Do spławiczka wolę te drugie - ze spina mam to że muszę korbką kręcić. :D

TomaszB

Re: Spławik w sezonie 2016

#4 Post autor: TomaszB »

Mój sprzęt to trzymetrowa wędka Konger Graffiti Float, kołowrotek Konger Maxer 920, żyłka 0,18, przypon 0,16, haczyk 8 pod kukurydze do każdych przynęt ze względu na płytkie zacinanie ryb. Spławiki lubię od 3 gram wzwyż. Obecnie łowię na 5 gramówkę. Batem umiem ale nie lubię łowić :)

okonhel

Re: Spławik w sezonie 2016

#5 Post autor: okonhel »

Do bata to musi być konkretne łowisko czyli odpowiednia głębokość w jego zasięgu lub półka przed spadem, na którą po jej zanęceniu podpłyną ryby zwabione jej zapachem. Takie klasyczne miejsca są np na zbiornikach zaporowych południowej Polski (Czorsztyn, Rożnów, Solina) na których miałem przyjemność łowić (pewnie na innych też). Przy brzegach są ostre spady lub krótkie półki i spady. Oczywiście na naszych jeziorach znajdziemy wiele ciekawych miejsc pod bata - choćby dłuższe pomosty, które wchodzą głębiej w jezioro, przez co zapewniają odpowiednią głębokość a odpowiednia głębokość to większe ryby i mniej się płoszą.
Co do wędek to mam trochę delikatniejsze 4,20 a c,w do 15 i 20 gr. Jeśli łowię na odległościówkę to żyłka główna 0,16 , przypon w zależności od łowiska i ryb - 0,12 na płotki i inne drobne i 0,14 jak spodziewam się leszczy. Spławik to zazwyczaj 1,5 gr do 2 gr jeśli mocowany na stałe lub waggler (jeśli wieje) zazwyczaj do 5 gr.
Oczywiście są łowiska gdzie 0,25 mm na płotkę jest za mało (kanał zrzutowy j. Żarnowieckiego ale takie łowiska to rzadkość.
Do spławikowania na morzu mało kto używa odległościówki (próbując wywoływałem wielkie zdziwienie) - tam dalej króluje "ruski teleskop" teraz bardziej chiński, z c.w. 20-50 dł. 3-4m a spławki stosuje się o wyporności rzadko mniejszej niż 15 gr (jeśłi łowią blisko przy molo czy kutrach) a zazwyczaj 20-30 gr by daleko zarzucić.

TomaszB

Re: Spławik w sezonie 2016

#6 Post autor: TomaszB »

Widziałem film z Wędkarstwo Moje Hobby jak łowili batem w MORZU, w Ustce na zewnętrznej stronie wyjścia z portu. Ładne leszczyki brały :)

okonhel

Re: Spławik w sezonie 2016

#7 Post autor: okonhel »

Są miejsca w niektórych portach gdzie da się połowić batem i do takich miejsc należy port w Ustce - da się znaleźć miejsce nisko nad wodą a i głębokości nie są tam duże. W takim Helu siedząc 1,5 m nad wodą i łowiąc na głębokości 7 m nikt o bacie nie pomyśli, tm bardziej że port odsłonięty i wędkarz walczyłby nie tyle z rybami co z naporem wiatru. Moim zdaniem bat to raczej nie na morze. Odległościówka też nie zawsze ze względu na fale i wiatr. Z wiatrem waggler sobie poradzi ale już z morską falą nie i ciągle będzie się zanurzał. Oczywiście przy lepszej pogodzie jak najbardziej mogę polecić odległościówkę, szczególnie w byłym porcie wojennym, na falochronie północnym, gdzie trzeba przerzucić kilka metrów kamieni żeby dobrać się do ryb.

Zablokowany

Wróć do „Wędkarstwo spławikowe”