Forum Amatorskie-Wędkowanie

Witam,
Planuje wybrać się w przyszły weekend kolejny raz nad stawek. Żeby połów był bardziej efektywny( ostatnio 2x karp i jeden karaś się złapał) jaki zestaw wędkarski, przynęty, techniki polecacie?

Nie napisałeś nic o łowisku (głębokość, roślinność, muł, jakie ryby i jakiej wielkości), więc trudno dobrze podpowiedzieć. Skoro napisałeś że "stawek" więc pewnie niezbyt głęboki, muł i roślinność. Więc wybrałbym 2 x zestaw spławikowy. Jeśli nie ma za dużo roślin, zaczepów a muł nie jest zbyt głęboki, można użyć gruntówek lub 1 spławikówka i 1 gruntówka.
Skoro są tam karpie i karasie to użyłbym zanęty sypkiej, mocno wzbogaconej o kukurydzę, np z puszki. Na hak kukurydza , czerwony robak lub kanapka czyli obie te przynęty.
Na większość karasi wystarczy wędka z żyłką 0,20 mm ale skoro są tam też karpie to użyłbym zestawu z grubszymi żyłkami. Skoro są tam karasie i karpie to i może lin się trafi ?

Tak jak Jacek piszę zastosował bym 1 gruntówka i 1 spławikówka ale zabrał bym 4 wędki w momencie kiedy więcej brań jest na gruntówce to zwijasz spławik i druga guntówka.
Kiedyś jak byłem na stawie ładniejsze karpie brały z pół gruntu ale staw miał około 2m głębokości. Więc wtedy lepiej łowić na spławik. Karpie do 3kg spokojnie wystarczy zestaw 0,20 główna i 0,18 przypon hak 5. Jeżeli pływa tam coś większego to zestaw grubszy.
Przynęty:
2 ziarnka kukurydzy, kukurydza z czerwonym, pęk białych robaków, rosówka (trzeba kombinować).

Dzięki za podpowiedź. Jutro atakuje. Zabieramy się także na tzw. "błotko" na żwirowni podobno masa ryb .. sprawdzimy.. wstawię foty jeśli uda się coś złapać : )

Atakujemy.
Zabrałem ze sobą sypką zanętę wymierzaną z kukurydzą ,płatkami owsianymi. Czerwony robak 4 i białego. Próbuję łapać na czerwonego z kukurydzą aktualnie.

Życzę powodzenia i czekamy na relacje z wypadu. Jesteśmy ciekawi jak tam poszło

Siemanko,

Przepraszam że dopiero teraz udało mi się odpalić komputer.
Na prawdę.. uwierzcie mi.. próbowaliśmy na białego robaka... na czerwonego .. kukurydzę... kilka razy kanapka i co ?! I o... 2 okońki
Mogę się tylko pocieszyć tym że na danym obiekcie łowiło nas sześć osób w różnych miejscach i wszyscy taka marność ; D
Moje pierwsze łowienie karpika, karasia .. można uznać za udane piękna pogoda, lekki wiatr, słoneczko lecz nie koniecznie jest co jeść ;D
Nie mogę się doczekać użycia mojego nowego zestawu, teraz wyjazd psuje nam troszkę pogoda " lecz po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój.."
Dorzucam fotki.

POZDRAWIAM!

Super miejscówka. Szkoda, że efekty słabe ale nie ma co się zniechęcać. Może następnym razem podejdzie coś do zanęconego miejsca.

Według mnie żle wybrałeś miejsce, ja ustawił bym się w miejscu gdzie brzeg jest zarośnięty ( przedostatnia fotka).Na początku nęć zanętą sypką z dodatkiem kukurydzy, konopi i pszenicy. Póżniej przejdź na samo ziarno.

Robert ma rację. Wybierz zarośnięty brzeg. A jak jeszcze trzciny wchodzą do wody to super