Strona 2 z 2

Re: Kaczka oraz inne przynęty pływające

: 26 wrz 2019, 14:17
autor: Remek
morrum pisze: 19 wrz 2019, 15:47 Ponoć sens jest zawsze, aż do lodu.
Niemniej najbardziej pasuje mi do takich łowów okres maj-lipiec.
Jeśli chcesz zacząć z powierzchniowcami, zacznij od prostych popperów, walkdogów czy turbinkowców. Szybciej uwierzysz w takie łowienie aniżeli rzucając ekstrawaganckimi wabikami. Z jednym wszak warunkiem - Twoją przynętę by coś chciało zjeść, wpierw musi BYĆ. A u nas z tym różnie.
Ogólnie zależało mi na tym aby łowić w miejscu gdzie dawno nikt nie spingował (nikt nie rzucał w te miejsca przynęt bo są zarośnięte). Kacza i żaba świetnie do tego się nadają.
Ryba w tym jeziorze jest i to spora. Dostępne tylko z brzegu łowi tam nie wiele osób bo trudno dostępne. Około 5 lat był tam całkowity zakaz połowu.
Miejscówek do obrzucania jest nie wiele w dodatku dzierżawca reguluje śluzą do tego jeziora i jak puszcza wodę to już nie ma szans na łowienie.

Mówię o taki jeziorze jak na filmie tylko, że ja rzucam z brzegu. Ostatnio sobie to jezioro odpuściłem ale jesienny spinning jest tam rewelacyjny. W zeszłym roku trochę tam złowiłem szczupaków.
[https://www.youtube.com/watch?v=tyrG22F0Zyk][/url]

Re: Kaczka oraz inne przynęty pływające

: 26 wrz 2019, 14:38
autor: morrum
Moja rada taka - kup se pan chlapaka 😉
Moi faworyci to Rapala Skitter Pop 7cm (5 też są ok, 9 raczej na większe ryby) oraz Rapala Skitter V lub nasze Salmo - Pop i Rover.
Są skuteczne i zdecydowanie mniej ekstrawaganckie.
W pudłach mam różne dziwadła i potworki, ale z Savagea "najdziwniejsze" co mam to gumy - real eel i burbot.