Forum Amatorskie-Wędkowanie

Witam
Głównie wędkuje sam więc chętnie się z kim umówię na rybki.
Gdzie łowie:
- Głównie jezioro Borówno (Kujan) 10 km od Złotowa oraz drugie jezioro w tej miejscowości Kujan mały.

Wędkuje tam od 18 lat. Cała moja rodzina tam wędkuje (tata, wujek, brat).
Doświadczenie jest, miejscówki są.

Czym dysponuje (jezioro Borówno):
- łódka plastikowa 4m spokojnie ogarnie 2-3 osoby
- zwodzony pomost, regularnie nęcony łubinem
- pomost ogólnodostępny (wybudowany z myślą o nockach). Za dnia brat złowił już tam kilka leszczy ponad 1,5kg.

Kujan mały:
- pomost znajomego wędkarza trzeba być tam trochę wcześniej bo jest na niego konkurencja. 2 osoby spokojnie tam wędkują. Uznawana zasada kto pierwszy ten łowi.
(ryby to liny, karpie, karasie nocą węgorze). 10m od pomostu miejsce na ognisko i ławeczki.
Z powodu śmierci jednego Pana na zawał na tym pomoście rzadko kto wędkuje tam nocą
Miejsce dzikie łowisko z ogromnym potencjałem.

Wody dzierżawcy możliwość zezwolenia jednodniowego. Pomogę w organizacji.

Mogę również wędkować w całym okręgu nadnoteckim PZW. Lec piszę o miejscówkach na których się skupiłem i je znam. Włożyłem też trochę pracy w przygotowywaniu, karmieniu i wyszukiwaniu miejscówek z łodzi.

Wędkuje głównie w weekendy z rana. (najlepsze efekty). Od 15 czerwca możliwe łowienie w nocy na co nie mogę się doczekać.

Jakieś pytania ktoś chętny ? to pisać

Z racji dużej odległości raczej nie skorzystam, choć wszystko wręcz podane na tacy ale moze Jarek się skusi?

okonhel pisze: ↑05 cze 2019, 09:36 Z racji dużej odległości raczej nie skorzystam, choć wszystko wręcz podane na tacy ale moze Jarek się skusi?

No trochę daleko no ale może kiedyś się coś uda.

Remek, zapytaj Jarka czy nie pojedzie na ryby, jednostkę pływającą też ma a i podbierak na rekiny się znajdzie...

radzislaw251 pisze: ↑05 cze 2019, 15:57 Remek, zapytaj Jarka czy nie pojedzie na ryby, jednostkę pływającą też ma a i podbierak na rekiny się znajdzie...

Z Jarkiem rozmawiałem wiele razy. Miał się odezwać jak będzie chciał jechać. Skoro się nie odzywa to jest zajęty lub nie może z innego powodu jechać nie wiem. Gdyby chciał to miał dać znać tak się umawialiśmy.

Skoro tak tu o mnie...To Remek napisał dokładnie tak jak jest. Nie umawiam się jak nie mam na to czasu. Napewno Jacek doda swój do tego komentarz no ale cóż życie ...Tak na marginesie dodam, że ostatnimi czasy grupa osób do wędkowania mocno się powiększyła np. o osoby, które na naszym forum już były i nie ma ich z różnych powodów. Niektórzy z nas wiedzą o co chodzi. Cieszę się z tego faktu niezmiernie no i jak niebawem przejdę na emeryturę to będzie z kim wędkować Dodam jeszcze, że mam nadzieję, że nie będzie tak jak z dorszami jak daleko do rejsu to tłumy chętnych na rejs a jak termin się zbliża to ekipa "topnieje". No ale sądzę, że teraz to już tak nie będzie

No to tego ... poza Krissem jest tu ktoś jeszcze z Kujawsko-Pomorskiego lub południowych jego okolic?
Najlepiej okręg bydgoski, sam jestem z Bydzi ale mieszkam w Inowrocławiu, na Pustyni Kujawskiej

Niestety Michał z okrgu Bydgoszcz jesteś tylko Ty i Kriss.
Najliczniej reprezentowany jest okręg Gdańsk - 11 osób, później Piła - 6 osób, Bydgoszcz - 2 osoby, Piotrków -1 , Gorzów - 1, Łódź -1 , Mazowiecki -1 lub 2 , Elbląg - 1, Sieradz - 1, Szczcin - 1, Jelenia Góra - 1 , Kraków - 1 i nie wiem gdzie Szczepek ale raczej też nie Bydgoszcz. Jak się dowiem to uaktualnie wpis , chyba że wcześniej mnie ktoś poprawi.

Szczepek hmmm... Andrzej to chyba stolica lub okolica.

Szkoooda. Miałem cichą nadzieję, że może znajdzie się jakiś normalny kolega na ryby w okolicy.

Ktoś chętny na objazdowy weekend po pomorskich rzekach- od piątku do poniedziałku (27-30.IX). Do podziału koszty przejazdów i zakwaterowania ( miejsce ograniczone dostępnością bazy noclegowej).

Ja odpadam - dziś rano miałem stłuczkę i niestety "mam co robić" na najbliższe dni.
Facet wjechał mi w bok na rondzie, był po nocce i "nie zauważył".