Forum Amatorskie-Wędkowanie

Na początek w temacie wątku proponował byd dodać " "nie" Po za tym , prócz rodowitych Pilan, reszta nie musi łapać o czym piszę, ale Mój Ziomek B. Zmarzlik, został dziś Mistrzem Świata w tej dyscyplinie. Dla Gorzowa, to jest super święto.

Nie tylko dla Gorzowa ale dla całej Polski. Właśnie oglądałem, w finale go zblokowali po starcie ale on już nic nie musiał... Jest Mistrzem !
Szacunek dla Madsena - wygrał dziś wszystkie biegi i wskoczył na drugie miejsce.
Podobało mi się też że zarówno Madsen jak i Sajfudinow, szybko zdjęli czapki jak tylko rozpoczął się nasz hymn. Tacey powinni być sportowcy - szanować się i szanować inne narody, ich hymn itp.

Emil to nasz chłopak, Rosjanin urodzony, ale wychowany nad Brdą
Fajnie słyszeć o sukcesach Polaków, ja to tak nie ale ojciec żużlem się pasjonował. Póki Dombrowicz nie zarżnął Polonii a Bruski resztek, które zostały.

morrum. Co by nie mówić. Władek Gollob zaczął a Kanclerz spłacił Polonię i wprowadził do ligi wyżej. Pamiętam mecze Stali i Polonii. Bracia Gollob, Protasiewicz i spółka. Mieliście w tedy w składzie Gnieźnianina i chyba kogoś z Tarnowa.

W Tarnowie mają zapał i talenty tylko nie potrafią ich utrzymać - pewnie kwestia kasy. Raz mieli kasę to zaszaleli. Zakontraktowali Ricardsona, Tomasza i Jacka Gollobów plus młode talenty Kołodziej, Rempała i mieli Mistrza Polski jako beniaminek a w kolejnym roku powtórka. Zazwyczaj jednak z kasą było gorzej i ludzie się rozjeżdżali po innych klubach. Chodziłem czasem na Unię jak bywałem u dziadków w Tarnowie.

To trochę dziwne bo Tarnów ma wiernego i bogatego sponsora, Grupę Azoty. Ta drużyna, już bez Gollobów ale z M. Cieślakiem zdobywała tytuł. Krzychu Kasprzak Kasprzak który tam cieniował,po przejściu do Stali, został wicemistrzem Świata.

Z tym sponsorowaniem to było różnie - nie ważne jak duży sponsor, ważne ile daje i kogo za tą kasę można zakontraktować. Jak sypnął groszem to był i Tony Ricardson (wtedy Mistrz Świata) i dwaj Gollobowie i tytuły, przykręcili kasę, odeszły gwiazdy odeszły sukcesy. Niestety w żużel trzeba inwestować odpowiednią kasę ale to dobrze wiesz.

Arku, mówię o czasach nieco wcześniejszych. Od 1951 do 2007 Polonia była w najwyższej lidze (wpierw I po zmianach w extra) i wówczas, za prezydenta miasta Dombrowicza tfu jego mać, dzięki jego "staraniom" ludzie odeszli a drużyna spadła. Balansowanie na styku extra i pierwszej ligi jeszcze jakoś wyglądało, ale spadek do II w 2017 dla drużyny z takimi tradycjami był klęską straszną.
Kasprzak wyciągnął, to prawda. A o Władku wolę się nie wypowiadać, mam o nim bardzo złe zdanie, ale to prywatnie. Mam pewne rodzinne znajomości nazwijmy to.
Za to bardzo lubię Wiesia Patynka, fajny krejzol, też rodzina rodziny tak jakby

Ale żużel się kończy niestety, i to ogólnie. Coraz bardziej niszowy jest.

morrum pisze: ↑28 paź 2019, 09:34
Ale żużel się kończy niestety, i to ogólnie. Coraz bardziej niszowy jest.

Boli, ale to prawda!