Dzień dobry, cześć i czołem!
Największym wrogiem wędkarskiego sprzętu jest woda. Zwłaszcza słona. No, może jeszcze piach może z nią konkurować. I niedbalstwo zwyczajnej już natury.
Woda wykorzystując chemiczne zależności tego i owego z bezlitosną siłą wgryza się w każdy zakamarek, bezlitośnie traktując wszelaką materię swej siostry zębem.
Zębem korozji. Bezwzględnej, cierpliwej, nieulęknionej.
Kołowrotki zwykło się smarować, niektóre akcesoria wykonywać z nierdzewnej stali etc.
A takie na tenże przykład szczypce?
Chirurgiczne są nierdzewne, aliści nie dają zbyt pewnego odporu dla haka wbitego w twardy pysk.
A te "typowo wędkarskie" nie zawsze są nierdzewne. Albo ich cena nie zawsze odzwierciedla ich przydatność.
Zatem kupiłem w sklepie elektrycznym szczypce za jakieś piętnaście złotych.
Odtłuściłem je dokładnie, wysuszyłem i potraktowałem płynem do oksydacji na zimno.
Efekt może i nie nacieszy oczu estetów, azaliż li to konkurs piękności? To ma działać!
I działa. Powyższe szczypce mam już trzeci lub czwarty sezon. Gdy tylko widzę ślady rdzawej działalności, czyszczę dokładnie i proces oksydacji ponawiam.
Prosto, tanio i całkiem przyjemnie.
Serdeczności
Piotr
Konserwacja szczypiec (i innych akcesoriów)
- Rogro
- Krąp
- Posty: 79
- Rejestracja: 29 gru 2016, 19:17
Konserwacja szczypiec (i innych akcesoriów)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Piotr
Re: Konserwacja szczypiec (i innych akcesoriów)
Coś z tą oksydacją poszło nie do końca tak ale skoro działa trzeci sezon to nie ma się co czepiać
Może spróbować chlorkowania jak to robią "nożoroby" , miałbyś szarą powierzchnię jak moje noże na str. 2 tematu o nożach.
Są też solidne szczypce nierdzewne - choćby Rapala.
Może spróbować chlorkowania jak to robią "nożoroby" , miałbyś szarą powierzchnię jak moje noże na str. 2 tematu o nożach.
Są też solidne szczypce nierdzewne - choćby Rapala.
- Rogro
- Krąp
- Posty: 79
- Rejestracja: 29 gru 2016, 19:17
Re: Konserwacja szczypiec (i innych akcesoriów)
Jacusiu, nie to bym wątpił w sokolość oka Twego, ale to w tym świetle wygląda na rdzę.
Co do szczypiec znanych firm - już się niejednokrotnie spotkałem z opisem "stal nierdzewna", a w rzeczywistości była to "stal węglowa".
Ciekawe czy jest też "stal bezwęglowa"...
Co do szczypiec znanych firm - już się niejednokrotnie spotkałem z opisem "stal nierdzewna", a w rzeczywistości była to "stal węglowa".
Ciekawe czy jest też "stal bezwęglowa"...
Piotr
Re: Konserwacja szczypiec (i innych akcesoriów)
Nie ma stali bezwęglowej bo stal to stop żelaza z węglem, do ok 2 % węgla, powyżej 2 % to już żeliwo .
- Arunio1
- Dorsz
- Posty: 985
- Rejestracja: 07 cze 2015, 20:55
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Konserwacja szczypiec (i innych akcesoriów)
To raczej kiepskie przygotowanie przed położeniem patyny. Powinno się "nasamprzód" zmatować powierzchnię drobnym papierem ściernym do gładkiej powierzchni i dopiero odtłuszczać. Inaczej każdy kwiatek wylezie. To samo jest przy octowaniu.
Arek