Forum Amatorskie-Wędkowanie

Kolejne doposażanie mojego pływadła. W niedzielę dotarła nówka sztuka gaśnica 2kg. W sobotę skończyłem kotwice, waga każdej około 6kg, materiał to rolki od duuuużego łożyska baryłkowego. Do tego dwie małe knagi na pawęż do mocowania kotwicy rufowej. Jak będę miał chwilkę czasu to muszę dokończyć modernizację pontonu.

Jakby ktoś szukał niedrogiej, płaskiej kotwicy to można zaadoptować do tego celu deflektor żeliwny. Podgrzać pręt, zaklepać w ucho i po sprawie.
Na niektórych aukcjach jest też z uchem z gwintem za dopłatą 5 zł. Waga ok 4,7 kg. Jak komuś za lekko to można odkręcić ucho i dołożyć krążek od hantli czy kołnierz od rury.

https://allegro.pl/oferta/deflektor-zel ... 7757878399

Kurczę nawet nie wiedziałem, że coś takiego jest a człowiek kombinował z kotwicą na łódkę, co by nie było żal zostawić przy łódce, że ktoś podwędzi.

Kupiłem 4 relingi do upiększenia łodzi. Powinny się przydać nie tylko dla wyglądu.

Poproszę zdjęcia z montażu, teraz to będzie takie agresywne pływanie

Witam, Panowie macie jakieś sprawdzone płozy do przewożenia łódki? Interesuje mnie długość 70 cm na 2 "nogach" szerokość około 10-15 cm wraz z mocowaniem do przyczepki. Może ktoś ma niepotrzebne albo potrafi polecić sprawdzone. Dzięki

Fachowcem od płóz nie jestem, choć przyczepy u mnie w pracy mają płozy to sam używam rolek. Z jednej strony dają podparcie na dłuższym odcinku niż rolki ale z drugiej strony po rolkach łatwiej wciągać i wodować. Ponadto płozy ścierają łódkę, szczególnie jak na nich osiądzie piach no i materiał, którym są pokryte z czasem się ściera - im częściej wodujesz tym szybciej.
Długości 70 cm na 2 podpory to nie widziałem - to ma być do skutera ? Zazwyczaj jest to od 1,5 m w górę.

Są oferty na OLX, gdzie autor pisze "inne wymiary na zamówienie", może zadzwonić i pogadać ?
https://sprzedajemy.pl/plozy-podpory-do ... nr57601733
https://sprzedajemy.pl/plozy-podpory-do ... nr57601733
https://www.olx.pl/oferta/plozy-do-przy ... d7cb141eab

https://www.otomoto.pl/oferta/plozy-do- ... BOkxu.html

Łódkę stawiamy w porcie, dlatego będzie wodowana tylko raz w roku. Później ma na nich stać przez zimę. Akurat już udało mi się temat zakończyć, bo znalazłem producenta, który wykona mi dokładnie takie jak chcę. Jacek dziękuję za pomoc!

Jak wodowana raz w roku i do tego będą ludzie to podpory będą optymalne tylko dlaczego takie krótkie ? Chyba że konstrukcja łodzi jest taka że dłuższe nie będą podpierać na całej długości i część z nich po prostu "nie będzie pracować"

Odrobina luksusu czyli miękkie siedzisko na ławkę w pontonie

Jako, że sezon tuż tuż, a niektórzy z nas transportują swoje łodzie na przyczepach, wrzucam link do filmu jak prawidłowo rozłożyć ciężar na przyczepie

https://www.youtube.com/watch?v=8yzLMTwtNUM

Wychodzi na to że im większy silnik i więcej gratów w tylnym schowku, tym mniej stabilna przyczepa w czasie jazdy.
Dlatego majać nieduży silnik woże go w bagażniku (27 kg).

Dotarły dwa uchwyty do zatrzaskiwania wioseł na burcie pontonu. Oryginalne mam a na bazie nowych zrobię burtowe mocowanie do przetwornika echosondy i wtedy przeniosę go z pawęży na burtę.

glizdziarz pisze: ↑31 mar 2021, 20:27 Dotarły dwa uchwyty do zatrzaskiwania wioseł na burcie pontonu. Oryginalne mam a na bazie nowych zrobię burtowe mocowanie do przetwornika echosondy i wtedy przeniosę go z pawęży na burtę.

Grześ,przy silniku spalinowym przetwornik na burcie nie najlepiej się spisuje, na spalinie pływasz szybciej niż elektryk lub wiosła i wtedy ten kij tzymający przetwonik się ugina i zaczyna sprężynować, co powoduje przerwy w zapisie. Mi dużo bardziej sprawdza się mocowanie na rufie naszych okrętów

Radku mój krążownik śmiga z zawrotną prędkością 8km/h i raczej szybciej nie będzie więc spokojnie powinno zadziałać. Gdyby jednak okazało się, że są z tym problemy to zawsze mogę wrócić na pawęży.

Szykuję się do wykonania bardziej wydajnej pompki elektrycznej do pompowania mojego pontonu. Tą co mam jedynie jestem w stanie nadać kształt balonom bez odpowiedniego ciśnienia użytkowego. Zainspirowany filmikiem z YT wrzuconym na FB przez jednego z uczestników grupy; "Pontony wędkarskie i silniki" postanowiłem zrobić taką pompkę. Są co prawda pompki z możliwością ustawienia ciśnienia i automatycznym wyłączeniem al kosztują ponad 300zł. Moja będzie bez automatyki ale z kontrolą ciśnienia i za łączny koszt około 60zł. Jako serce posłuży pompa powietrza wtórnego od silnika 4,3l z Mercedesa. Zostało mi tylko dokupienie 5-6m przewodu dwużyłowego (linka) 2x1mm2, wyłącznika naprzewodowego i wtyku do gniazda zapalniczki. Jak czas pozwoli to po niedzieli wykonanie i pierwsze testy.
Oto podstawowe materiały:

Wiem wiem że to ryb nie łowi ale jak już kupiłem to zamontowałem te relingi. Zamocowałem też blokady linki kotwicy, były w cenie łódki tylko luzem dostałem.

Taką oto rolkę dziobową z kwasówki zrobił nam mój szwagier. Przyznam szczerze, że w tym roku łódka przeszła spory remont- nowy dach, podłoga, kable, ogarnięcie deski rozdzielczej, wspomniana wcześniej rolka, kotwica, boczne oświetlenie nawigacyjne, listwy wykończeniowe na burtach, oczywiście malowanie. Wszystko robione trochę po domowemu, na tyle ile potrafiliśmy Kilka dni intensywnej pracy, ale jak dla mnie warto było. Łódź może nie jest z wyglądu jakoś nowoczesna lecz drewniane wykończenia nadają jej retro uroku. Za rok chciałbym ją kupić, jeżeli kumpel z którym pływam od 3 lat zdecyduje się na sprzedaż. Mam tylko nadzieję, że sezon wiślany okaże się lepszy, a przede wszystkim dłuższy niż rok temu i stolica ogarnie ścieki...

Łukasz - jaki macie silnik do tej łodzi ?
Nie myślałeś żeby na pokładzie zrobić jakieś rozkładane siedziska montowane do burty, czy jakieś są tylko teraz zdemontowane ?

Wygląda zacnie. Dobrze Jacek prawi. Tu aż się prosi o jakieś siedziska.